niedziela, 24 września 2017

Krótka piłka: "Wilk stepowy"

Niech Cthulhu będzie z wami! 


Zacznę może od tego, iż uważam, że Naprawdę Wielka Literatura to taka, która zostaje z czytelnikiem na długo ponieważ zmusza do myślenia, porusza emocje, daje poczucie obcowania z absolutem oraz porywa wykreowanym przez autora klimatem. Od NWL nie można się oderwać ponieważ zabiera czytelnika do niezwykłego świata i w związku z tym należy się nią delektować powoli i bez pośpiechu smakując każde słowo.
Nie mam zatem innego wyjścia niż uznać, że przeczytany dzisiaj w końcu po długich przymiarkach "Wilk Stepowy" jest powieścią, która słusznie uznawana jest za jedno z największych osiągnięć światowej literatury. 
Myślę, że nie bez znaczenia był tu również fakt, że uwielbiam dzieła, których bohaterami są outsiderzy nie do końca odnajdujący się w otaczającym ich świecie. Jednostki czujące i myślące inaczej niż otaczająca ich masa.  Pozwala mi to bowiem się z nimi utożsamiać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz