niedziela, 8 maja 2016

Pięć najlepszych książek, jakie czytałem w bieżącym roku (Odsłona 1.)


Niech Cthulhu będzie z wami!


Z okazji przypadającego wczoraj dnia bibliotekarza, o którym tak na marginesie mogę powiedzieć, że jest również moim świętem postanowiłem zapoczątkować nowy dział swojego bloga, w którym będę dokładał swoją cegiełkę do promowania czytelnictwa. Mam tu na myśli regularne podsumowania swoje przygód czytelniczych lub podrzucanie wam interesujących i wartych uwagi propozycji lekturowych. Na początek proponuję pierwszą odsłonę rankingu najlepszych książek jakie czytałem w bieżącym roku. Enjoy! 

1. Metro 2033 (Dmitrij Gluchovskij)

Oficjalny Opis (za Lubimyczytać.pl) 

Metro 2033” jest przypowieścią o postnuklearnej Moskwie, gdzie ci, którzy przeżyli kryją się przed promieniowaniem i nowymi formami życia w stołecznym metrze – największym schronie przeciwatomowym świata. Rozproszone grupki ludzi tworzą państwa-miasta na stacjach kolejki podziemnej, handlując, wojując i układając się między sobą. Bohater książki, Artem, aby ocalić swoją stację, jest zmuszony do wyprawy na drugi koniec metra, podczas której pokonuje liczne niebezpieczeństwa i poznaje nowe społeczności, które powstały po wojnie. Im dłużej szedł, im więcej poznawał światopoglądów, tym bardziej przekonywał się, że cała jego wyprawa jest pozbawiona sensu. W końcu staje przed wyborem: czy jest sens iść dalej?


2.  Próba  (Eleanor Catton)

Oficjalny opis (za Lubimyczytać.pl)

W mieście wybuchł skandal obyczajowy – nauczyciel liceum muzycznego miał kontakty seksualne z nieletnią uczennicą. Główna postać w powieści, nauczycielka saksofonu, przygląda się swojej klasie, przyjaciółkom ofiary, które wyrażają oburzenie seksualnym skandalem, ale zarazem bardzo chętnie, z zaciekawieniem i zazdrością, śledzą każdy jego detal…
Z liceum sąsiaduje szkoła teatralna. Jej uczniowie postanawiają na zaliczenie odegrać sztukę, której tematem jest ten skandal. Wytyczenie granic między sztuką, dramatem scenicznym a światem realnym z jego życiowymi dramatami wzbudza jeszcze większe emocje, gdy młody student szkoły aktorskiej dowiaduje się, że molestowaną uczennicą jest młodsza siostra jego również nieletniej dziewczyny.

3. Trzynasta opowieść (Diane Setterfield)

Oficjalny opis (za Lubimyczytać.pl) 

Margaret Lea - zwyczajna dziewczyna, córka antykwariusza z Cambridge, która bardziej kocha książki niż ludzi, i Vida Winter - największa pisarka naszych czasów, żyjąca z dala od świata, tajemnicza legenda łącząca siłę starożytnej bogini i czarownicy. Vida Winter nie ma prawdziwego nazwiska, za to ma setki biografii. Żadna nie jest prawdą. Wszystkie są zmyśleniem. Teraz ponaglana śmiertelną chorobą chce wreszcie wyjawić prawdę. Prawdę, która prześladowała ją przez całe życie. Wybiera Margaret a dlaczego? Skąd wie, że tylko ta dziewczyna ją zrozumie? Rozpoczyna się walka z prawdą i o prawdę. Ożywają wielkie uczucia, grzeszne namiętności, przeklęte i tragiczne postaci, duchy przeszłości. Porywa nas magia urzekającej opowieści. 

4. Zoo City (Lauren Beukes)


Oficjalny opis (za Lubimyczytać.pl)

Zinzi December dźwiga Leniwca na własnych plecach, żyje z talentu do znajdowania zaginionych rzeczy i ma paskudny dryg do oszustw internetowych. Pewnego dnia ktoś bestialsko morduje jej klientkę, a Zinzi musi się podjąć zadania, na które nie ma najmniejszej ochoty.
Zlecenie od legendarnego producenta muzycznego może się okazać biletem wyjścia z Zoo City, najgorszej dzielnicy Johannesburga, pełnej slumsów zamieszkanych przez prostytutki, morderców i pospolitych przestępców, z których każdy, tak jak Zinzi, nosi emanację swego grzechu w postaci jakiegoś zwierzęcia i żyje w cieniu piekielnej Cofki.
Ale nie jest tak łatwo uwolnić się od własnej przeszłości ani nie dać się uwikłać w cudze, mroczne sekrety – Zinzi musi przemierzyć drogę najeżoną zbrodnią, magią i stawić czoło temu, co do niej wraca z Poprzedniego Życia. 


5. Nagi lunch (William S. Burroughs)

Oficjalny opis (za Lubimyczytać.pl)

Na pierwszy rzut oka główne tematy „Nagiego lunchu”, ściśle ze sobą związane, to narkotyki i homoseksualizm, opisywany przez Burroughsa z wyjątkową otwartością. Stacje metra o wschodzie słońca, tanie hotele, drętwe oczekiwanie na kolejną dawkę heroiny i melancholijne, skazane na niepowodzenie próby znalezienia szczęścia w seksie stanowią elementy pejzażu, w którym toczyło się życie Burroughsa w latach pięćdziesiątych dwudziestego wieku, gdy mieszkał w Nowym Jorku, Meksyku i Tangerze. Pisarz uważa narkotyki za najwyższą formę towaru i traktuje uzależnienie jako część spisku potężnych sił rządzących światem – koncernów medialnych, zbiurokratyzowanych organizacji politycznych i handlowych, korporacji medycznych nastawionych na zysk. Ich celem jest doprowadzenie nas do całkowitego uzależnienia, przekształcenie w narkomanów, czemu towarzyszą kuszące miraże grzesznego seksu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz