![]() |
Bardzo brakuje mi takich widoków i tej atmosfery. Niech już wróci normalność. |
Niech Cthulhu będzie z wami!
2020 był szalonym rokiem, który zamieszał nie tylko w naszych życiach (o czym szerzej rozpisałem się w poprzednim wpisie), ale także w świecie kina. Wiele poprzekładanych głośnych premier (No Time to Die, Diuna, Batman), międzynarodowy sukces szkodliwych „365 dni” w reżyserii Barbary Białowąs, wejście do kin „New Mutants” (Myślałem, że to już nigdy nie nastąpi). Poważne obawy o los kin jako instytucji. Festiwale filmowe odbywające się online. Wydawać się zatem mogło, że znalezienie ciekawych filmów będzie zadaniem awykonalnym. A jednak się udało!
Jeśli chodzi o liczby bezwzględne to muszę ze smutkiem przyznać, że już kolejny rok trwa u mnie kryzys związany z poczuciem wysycenia filmami. W związku z tym (nie licząc powtórek i krótkometrażówek) widziałem w tym roku 164 filmy oraz 10 seriali. 75 spośród wyżej wymienionych produkcji miało w tym roku polską premierę kinową lub były dostępne w źródłach streamingowych albo na festiwalach.
Zaczniemy od kilku wyróżnień specjalnych
Specjalne wyróżnienie im. Ariego Astera
za najlepsze przedstawienie toksycznego związku
Niewidzialny człowiek
Reżyseria: Leigh Whannell
Przerażające studium przemocy psychicznej z wielką rolą Elizabeth Moss
Specjalne wyróżnienie im. Larsa von Triera
za najbardziej polaryzujący film roku
Liberte
Reżyseria: Albert Serra
Test cierpliwości widza oraz studium deprawacji i dekadencji obnażające fakt, że granica oddzielająca ludzi od zwierząt jest naprawdę cieniutka, jeśli w ogóle istnieje.
Specjalne wyróżnienie im. Philipa K. Dicka
Za najbardziej realistyczną wizję przyszłości
Lapsis
Reżyseria: Noah Hutton
Krytyka korporacyjnego wyzysku oraz postępującej automatyzacji, która coraz częściej zastępuje człowieka.
Specjalne wyróżnienie im. Quentina Tarantino
Za film z najlepszą obsadą
Reżyseria: Antonio Campos
Przywodzi na myśl pierwszy sezon genialnego serialu Detektyw. Klimat jest gęsty jak smoła a całość zahacza o bardzo mizantropijne klimaty.
Specjalne wyróżnienie
Za najbardziej punkowy film roku
Kolacja po amerykańsku
Reżyseria: Adam Rehmeier
Specjalne wyróżnienie
za najbardziej mylący tytuł
Koniara
Reżyseria: Jeff Baena
Spodziewałem się głupkowatej komedii, dostałem intrygujące studium popadania w obłęd ze świetną rolą Alison Brie (Annie z Community)
Specjalne wyróżnienie im. Zygmunta Freunda
za najlepszą psychoterapię na ekranie
Zgniłe uszy
Reżyseria: Piotr Dylewski
Zaiste psychoterapia z piekła rodem! Nie chciałbym na taką trafić. Magdalena Celmer zasługuje na więcej szans w Polskim kinie.
Specjalne wyróżnienie
za najlepszy film dokumentalny
Smutna żaba
Reżyseria: Arthur Jones
Ciekawy dokument o Pepe. Memie, który stworzony jako coś w zasadzie niewinnego i zabawnego został przejęty przez radykalną i niepoprawną politycznie część Internetu (4 Chan) i wbrew intencjom autora stał się symbolem nienawiści. Warto obejrzeć bo daje do myślenia nad współczesną kulturą masową i kierunkiem, w którym zmierza.
Specjalne wyróżnienie im. Jagody Szelc
Za wnoszenie twórczego fermentu
Splat film fest
Wreszcie udało mi się wziąć udział i już wiem, że będę wracał nie raz. Idealnie utrafił w mój zwichrowany jak fryzura Davida Lyncha gust filmowy oraz uratował ubiegły rok od bycia całkowitą porażką
Najlepsza czołówka
Otwarcie przyznam, że nigdy jej nie pominąłem podczas dwudziestu kilku seansów podczas Splat Film Festiwal.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz